Spokojny marzec

24 lutego obudził mnie przed 6 telefon od mamy, która mieszka w Kijowie. Ona właśnie mi powiedziała, że zaczęła się wojna. I cały świat wywrócił się do góry nogami.

Przez parę pierwszych dni chyba nie mogłam uwierzyć w to, co się dzieje, i byłam sparaliżowana. Potem włączyłam się do działania i zaczęłam pomagać.

W obliczu tego, co się dzieje, myślałam o tym, czy ten mój cały projekt, blog ma jakiś sens. Czy to w ogóle jest ważne?

A potem widziałam coraz bardziej zmęczenie na twarzach ludzi. Sama czułam cały czas stres i napięcie. A w tej rzeczywistości przecież również trzeba się odnaleźć. Trzeba dalej tworzyć bezpieczny i szczęśliwy świat dla swoich dzieci. Poza tym istnieją nadal zwykle obowiązki i praca.

I pomyślałam, że za pomocą bloga też mogę pomóc. Tobie i sobie. Szukając sposobów, jak można zadbać w całej tej sytuacji o swój dobrostan i spokój, aby móc skutecznie działać i pomagać.

Jeżeli czujesz wstyd przez to, że wracasz do normalnego życia lub chcesz wyjść na koncert albo pojechać na wycieczkę, sprawdź ten wpis.

Zobacz moje 10 sposób na zadbanie o swój spokój i dobrostan w obliczu wojny.

A tu opublikowałam mój magiczny rytuał, który pomagał mi wrócić do dobrostanu w najtrudniejszych momentach mojego życia.

Czasami potrzebnych jest tylko 5 minut, aby napełnić się pozytywną energią. Sprawdź mój magiczny poranny rytuał.

Tutaj się dzielę swoimi pomysłami, jak możesz zadbać o swoją energię. Który przemawia do Ciebie najbardziej?

Jeżeli mogę Ci pomóc w tych trudnych czasach, daj znać! Napisz na Facebooku lub skontaktuj się mailowo. Jestem tu dla Ciebie.